Jak dbać o sprzęgło?

Sprzęgło – niezależnie od tego, jak bardzo jest ono prostym, czy złożonym elementem, jest zamontowane w samochodzie na stałe. Na stałe w rozumieniu takim, że ciężko jest ten podzespół zdemontować w celu poprawy jego stanu. Nie da się go też nasmarować, odrdzewić, czy pomalować tak, jak ma to miejsce wypadku innych części samochodu nadających się do regeneracji. W grę wchodzi jedynie całkowity jego demontaż i wymiana, co jest procesem dość skomplikowanym i przede wszystkim kosztownym. Okazuje się jednak, że istnieje kilka sposobów na przedłużenie żywotności sprzęgła w naszych samochodach i zapewnienie mu prawidłowej pracy nawet przez dodatkowych kilkadziesiąt tysięcy przejechanych kilometrów.

By dbać, należy wiedzieć, jak działa sprzęgło!

Sprzęgło jest jednym z niewielu elementów naszych samochodów, który jest cały czas włączony. Naciskając dźwignie sprzęgła wyłączamy łączenie, czyli sprzęganie wału korbowego silnika ze skrzynią biegów i co za tym idzie – z układem przeniesienia napędu na koła. Nie trudno się więc domyślić, że powierzchnie cierne sprzęgła przenoszą ogromne naprężenia i poddawane są dużym siłom narażającym ten element – przy niewłaściwym użytkowaniu – na nadmierne i zbyt szybkie zużywanie się. Dlatego warto wiedzieć, jak zbudowane jest sprzęgło i jak jeździć, aby zapewnić mu większą żywotność.

Od momentu naciśnięcia tak zwanego pedału sprzęgła mamy układ, który przekazuje siłę naszej lewej nogi na pompę (zwykle) hydrauliczną, a dalej na wysprzęglik, czyli tak zwany siłownik sprzęgła. Porusza on docisk, który rozwiera lub dociska do siebie dwie powierzchnie cierne sprzęgła, łącząc lub rozłączający silnik od reszty całego układu. Do tego zwykle dołączone jest jeszcze koło dwumasowe, którego zadaniem jest wspomaganie ruchu obrotowego silnika i skrzyni biegów oraz niwelowanie drgań skrętnych poprawiających kulturę pracy samochodów. Do tego należy dołączyć jeszcze łożysko oporowe i wybierak połączony z dźwignią zmiany biegów, którego nieprawidłowe działanie może być często też mylone ze ślizgającym się lub nieprawidłowo działającym w inny sposób sprzęgłem.

Jak dbać o sprzęgło?

Aby ograniczyć zużywanie się powierzchni ciernych naszego sprzęgła, co w dużej mierze przykłada się też na zużycie koła dwumasowego, należy w pierwszej kolejności pamiętać, że ruszanie na tak zwane pół sprzęgła (jak często uczy się młodych kierowców podczas kursu na prawo jazdy), może powodować nadmierne zużywanie się całego układu. Ruszanie na półsprzęgle powoduje ślizganie się tarczy sprzęgła, co znacząco obniża jego żywotność. Szacuje się, że częste ruszanie na półsprzęgle lub jazda z nogą na lekko naciśniętym pedale sprzęgła może skrócić żywotność tego podzespołu nawet o 50 tys. kilometrów możliwego do przejechania przebiegu.

Nie należy również oszczędzać na kupowanych podzespołach przy wymianie tych elementów i przede wszystkim należy wystrzegać się podzespołów używanych nawet, jeśli sprzedający twierdzi, że są to podzespoły o niskich przebiegach. Należy kupować wyłącznie elementy nowe, dedykowane do konkretnego modelu samochodu lub skrzyni biegów u sprawdzonych sprzedawców.

Kolejną rzeczą jest to, by nie ruszać gwałtownie na biegach niskich. Tak zwane „upalanie sprzęgła”, czyli ruszanie z piskiem opon może kończyć się bardzo szybką awarią tego podzespołu. Tyczy się to także zwyczajnego ruszania pod górkę, kiedy samochód jest obciążony i ma kłopot z wjechaniem pod strome wzniesienie. Przytarte sprzęgło wydziela specyficzny zapach, więc łatwo jest rozpoznać, kiedy naraziliśmy je na zbyt duże tarcia. Takie traktowanie elementu, jakim jest sprzęgło może skrócić jego żywotność nawet o połowę.

Pamiętajmy też na sam koniec, że właściwe wysprzęglanie układu jest też kluczowe. Wciśnięcie pedału do końca gwarantuje płynną zmianę biegów i właściwe rozłączenie silnika od skrzyni biegów. Dlatego zalecane jest obuwie na płaskiej podeszwie. Warto pamiętać też, że w samochodach z napędem na cztery koła dobrze jest korzystać z układu rozłączenia tylnej osi, jeśli nie poruszamy się w trudnym terenie lub na śliskiej nawierzchni. Zmniejsza to obciążenie sprzęgła i całego układu przeniesienia napędu. Eksperci twierdzą też, że dobrze jest zatrzymując się na światłach nie czekać z wciśniętym lewym pedałem, ale wrzucić bieg na luz, co gwarantuje naturalny układ mechanizmu i mniejsze jego zużywanie się.